Data publikacji: 2018-11-30
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Zabawki wciąż chętnie kupujemy w sklepach
Kategoria: BIZNES, Handel
Okres przedświąteczny to w branży zabawkarskiej prawdziwe żniwa. I choć coraz częściej prezenty kupujemy dzieciom przez Internet, aranżacja, ekspozycja i szeroko pojęty visual merchandising w placówkach stacjonarnych wciąż ma ogromne znaczenie.
Okres przedświąteczny to w branży zabawkarskiej prawdziwe żniwa. I choć coraz częściej prezenty kupujemy dzieciom przez Internet, aranżacja, ekspozycja i szeroko pojęty visual merchandising w placówkach stacjonarnych wciąż ma ogromne znaczenie.
Według zeszłorocznych szacunków firmy badawczej RMD Research polski rynek zabawek wart jest około 3 miliardów złotych. Mówi się, że w trakcie przypadającego na listopad i grudzień przedświątecznego szczytu – w listopadzie i grudniu – w tej branży sprzedaje się nawet tyle, co w sumie przez resztę roku (w zależności od danych – od 30 do 50 proc. 12-miesięcznego wolumenu). I choć e-commerce jest coraz bardziej popularnym sposobem kupowania prezentów, sklepy stacjonarne wciąż mają niebagatelne znaczenie. Według cytowanych przez Rzeczpospolitą danych Deloitte z 2017 r. fantów pod choinkę szukało „na żywo” 62 proc. Polaków (za pośrednictwem e-commerce 49 proc., a m-commerce – 20 proc. respondentów). – Coraz bardziej oczywistym staje się, że sklepy stacjonarne i internetowe nie są dla siebie konkurencją. O komplementarności tych kanałów świadczy liczba tradycyjnych przedsiębiorstw angażujących się w handel online oraz wyrastające jak grzyby po deszczu punkty odbioru przesyłek. Według amerykańskich badań, ponad 50 proc. właścicieli smartfonów używa ich, by dowiedzieć się o lokalizacji i godzinach otwarcia sklepu. Powszechnym zjawiskiem jest również finalizacja transakcji w Internecie po obejrzeniu produktu w placówce handlowej – tego typu zachowania zadeklarowało 72 proc. badanych – mówi Filip Gabryelczyk, Menedżer Sprzedaży Segmentu Retail TRILUX Polska. – W związku z tym – paradoksalnie – rośnie znaczenie wyposażenia placówki handlowej. Zwiększanie wizualnej dostępności i atrakcyjności produktów w sklepie przez odpowiednie oświetlenie, umiejscowienie towaru oraz aranżację jego bezpośredniego otoczenia, będzie pozytywnie wpływać na sprzedaż, także w Internecie – tłumaczy. Nic dziwnego, że właściciele sklepów z zabawkami stawiają na najnowsze rozwiązania technologiczne w obszarze ekspozycji. Przykładem tego rodzaju modernizacji jest Toys World – niemiecki sklep internetowy ze stacjonarną siedzibą w Gütersloh.
Opis działalności firmy
Toys World to obecne na niemieckim rynku od przeszło 30 lat przedsiębiorstwo handlowe, oferujące zabawki, trampoliny, gokarty i baseny – wszystko, o czym mogą marzyć mali konsumenci. Obok najważniejszych marek branży jak: Lego, Playmobil, Hasbro czy Mattel, oferuje także produkty niszowe. Od 2004 roku firma prowadziła sprzedaż za pośrednictwem Internetu – początkowo na serwisie eBay, potem także na innych platformach i we własnym e-sklepie. Toys World chwali się, że dzięki szybkim dostawom i fachowym zdalnym doradcom udaje się jej przesuwać granice pomiędzy sprzedażą stacjonarną i internetową. Wyrazem wagi przywiązywanej do handlu w fizycznych placówkach pomimo sukcesów w e-commerce jest niedawna kompleksowa modernizacja oświetlenia w sklepie Toys World w Gütersloh o powierzchni 1000 mkw.
Charakter modernizacji i uzyskane efekty
Pierwszym, co widzą znajdujący się w okolicy marketu przechodnie, jest rozświetlona, ciągnąca się wzdłuż całego sklepu witryna. – W oknach wystawowych Toys World zastosowano rozwiązanie oświetleniowe bazujące na oprawach akcentujących, które zapewniają wysokie natężenie światła na eksponowanych powierzchniach. Zamontowano je zarówno pod sufitem jak i na pionowych szynoprzewodach umieszczonych na ścianach. W pokrywających się z branżowym szczytem sezonu miesiącach, kiedy dni są wyjątkowo krótkie, zapewnia to doskonałą widoczność wystawionych produktów oraz samej placówki. Zwiększają się tym samym szanse odwiedzenia sklepu przez przebywające w pobliżu osoby. Z myślą o oszczędności energii, moc z jaką oprawy pracują za dnia jest dostosowywana do poziomu naturalnego światła. Umożliwia to system zarządzania oświetleniem działający w oparciu o zestaw sensorów – mówi Filip Gabryelczyk. – Wewnątrz sklepu natomiast panele służące oświetleniu ogólnemu połączono z reflektorami kierunkowymi, eksponującymi poszczególne produkty oraz wyspy tematyczne. W razie zmiany aranżacji pomieszczeń swobodnie można dostosować ustawienie opraw do nowych warunków – relacjonuje Menedżer Sprzedaży Segmentu Retail TRILUX Polska. – Dzieci potrzebują harmonijnego światła i pomieszczeń pełnych ekscytacji. Nowe oświetlenie tchnęło w Toys World nowe życie – konkluduje Toni Schumacher, dyrektor zarządzający Toys World.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #BIZNES #Handel